czwartek, 29 marca 2012

Rozdział 14.

...Były to akurat moje urodziny...One są już jutro..Nie chcę do tego wracać, nie chcę tego dnia...Znowu zaczęłam płakać...
Dochodziłam właśnie do domu... Maja musiała zobaczyć mnie przez okno, bo wybiegła do mnie i przytuliła...
- Co jest stało kochanie.? - spytała troskliwie.
- Wiesz myślę o mamie..i tak ogólenie...przypomniało mi się wszystko..Nath był pijany... - nie mogłam już nic powiedzieć, bo dławiłam się łzami..
- Ciiii..Spokojnie..Chodź do domku, porozmawiamy...Zrobię naszą ulubioną herbatę...
Przekroczyłyśmy próg domu...Od razu pobiegła na górę, do łazienki..Przemyłam oczy i wróciłam do kuchni..
- No więc mów co się dziś zadarzyło.
Kiedy opowiedziałam jej wszystko, ona tylko spytała mnie...
- Kochasz go.?
- Oczywiście, że tak, ale..
- No to musicie ustalić pewne zasady w waszym związku... Żebyście mogli normalnie funkjonować..
- Masz rację.. Zero upijania się, to po pierwsze..
- No właśnie, ale to już ustalicie razem..
- Jejku, co ja bym bez Ciebie zrobiła.!?
- Nie wiem... zginęła byś marnie..- oznajmiła i wybuchłyśmy śmiechem..Ona zawsze potrafiła poprawić mi humor..
- A co do twoich urodzin, to...Myślałam o jakiejś imprezie..W końcu będziesz miała 18 lat!
- Wiesz co jakoś nie chcę o tym mówić...Nie wiem, czy kiedykolwiek będę chciała jeszcze wyprawiać urodziny..
- No skoro tak mówisz, to nie będę Ci nic narzucać...

________W tym samym czasie u The Wanted.________

- Nathan nagrabiłeś sobie! - powiedziała Vera
- No wiem, i żałuję tego, ale co mam teraz zrobić.?
- Myślę, że mam pomysł... - powiedziała czerwonowłosa.
- Wiecie, że Alicja ma jutro urodziny...
- Co.?!?!!? - powiedzieli chórem chłopacy
- Aha, czyli nie wiecie.. No to miałam taki pomysł, żeby zrobić dla niej imprezę niespodziankę...
- To świetny pomysł, a ja bym przygotował coś na przeprosiny.. - oznajmił Nath
- No to co bierzemy się do roboty! - stwierdził Tom
- Tak... Dla uratowania związku młodego i Alice.. Wszystko.! - skwitował Max
- No to Tom i Max..Wy idziecie po zakupy! - zaczęła Vera
- Tak jest szefowo.! - zgodzili się równocześnie.
- Nath zajmie się muzyką..i niespodzianką dla Ali..
- A wy chłopacy ogarnijcie tu trochę, co.? Bo syf jest nieziemski..
- Nie ma sprawy.. Ale co ty zrobisz.? - spytał zaciekawiony Jay
- Ja postaram się ściągnąć tu Alicję...

_______Dzień urodzin! Veronika w domu Mai._______

(Din don!)
- O cześć! - powiedział Ver, kiedy otworzyłam drzwi.
- Hej! Co tutaj robisz?
- Przyszłam Cię prosić, żebyś poszła ze mną na zakupy i mi doradziła..
Nie pamięta o moich urodzinach.. To dobrze.
- No pewnie.! Czekaj tylko się ogarnę..
Poszłam się przebrać i ruszyłyśmy na miasto.. Świetnie się bawiłam, nawet kupiłam sobie kilka fajnych ciuchów...
- To teraz pójdziemy do chłopaków...
- Ale ja nie chcę się narazie widzieć z Nathem..
- Ale teraz nawet nie ma ich w domu, poszli chyba na jakieś spotkanie z Jayne, czy coś..Ja tam idę tylko, po moją bluzę, bo wczoraj u nich zostawiłam..
- Aha, no ok..
Veronika wyciągęła klucz z pod wycieraczki, i otworzyła drzwi... A tam, ku mojemu zdziwieniu zobaczyłam...
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Wiem, wiem, że jest taki byle jaki.; /
Kocham Was, rodzinko ma.! <3 #TWfanmily <3
Nie wiem, co bym bez was zrobiła.! ^^
Aha, i obowiązuje u mnie: ZASADA 7 KOMENTARZY.! xd

11 komentarzy:

  1. świetny rozdział :P
    czekam na następny ;**.

    OdpowiedzUsuń
  2. Co zobaczyła?! O matko, zajebiste< 33 Kiedy next? xd Skarbieee< 33

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochanie w takim momencie przerywać . ? !
    Pisz szybko następnego <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny:]
    super wszystko opisałaś:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny rozdział. Czekam na następny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jezu śliczny nowy wygląd xd
    KURDE MÓJ KOCIEEE!!!
    KOCHAM ! TO!
    NA ZAWSZE!!!!
    Jest świetne.!
    CZeeeekam na kolejny!

    OdpowiedzUsuń
  7. super :*
    nowy wygląd bloga jest świetny :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny rozdział :***
    Co tam zobaczyła?

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowny rozdział :)
    i moje ulubione urwane zakończenie
    ale pisz już następny , bo jestem ciekawa co tam zobaczyła

    OdpowiedzUsuń
  10. Jezu... Świetne to jest!
    Czekam z na następny. Szybko!
    <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie jest byle jaki
    jest super,choć trochę smutny ale super
    no i bez nas byś zginęła xD
    ja też cie kocham!!
    <333

    OdpowiedzUsuń