Po drodze do studia spotkałyśmy Veronikę, która zabrała się z nami. Opowiadała nam, że nie dostała się na casting i narazie jest bez pracy. Pocieszyłyśmy ją i dlatego też pozwoliłyśmy jej pójść z nami do wytwórni.
Ja wzięłam ze sobą moje piosenki, których jeszcze na razie nikomu nie pokazywałam, chciałam je jakoś podrzucić menagerowi The Wanted. Może byłaby to dla mnie jakaś szansa na spełnienie moich marzeń związanych z muzyką.
_________ 15 min. później. Studio _________
Zdziwiłam się bo kiedy byłyśmy już w studiu nigdzie nie widziłyśmy chłopaków z The Wanted.
- Jeszcze ich nie ma? Co się stało? - spytałam się Mai.
- Przed chwilą zadzwonił do mnie ich menager i powiedział, że Nathan ma problemy z gardłem. Więc będą nagrywać dopiero jak wyzdrowieje. Nie ma co forsować chłopaka.
- Ojjj.. No szkoda... - odpowiedziałam i wpadłam na pewien pomysł.
Może właśnie teraz jest mój czas. Powiem Mai o moich piosenkach.
- Maja, wiesz, że ja piszę piosenki i tworzę do nich muzykę? - spytałam ja głosem pełnym nadziei.
- Coś słyszałam. Tata mi mówił, że w wolnych chwilach coś tworzysz.
- No więc, czy jest szansa, że mogłabym nagrać płyte.? - byłam trochę zdenerwowana.
- Wiesz, że kariera muzyczna niesie za sobą wiele konsekwencji ? Ale jeśli to jest co co chcesz robić w życiu to mogę Ci w tym pomóc.
- Jejku, dzięki siostra. Kocham Cię wiesz? - byłam bardzo podekscytowana
- No tak to po pierwsze trzeba Ci znaleść menagera. Mam znajomości, więc sprawę masz ułatwioną. I jeszcze muszę sprawdzić twoje możliwości, bo nie będzie kariery jeśli nie masz głosu.
- No tak rozumiem. Mogę coś zagrać. Nawet teraz. Masz tu pianino?
- Oczywiście. Chodź za mną.
Dziewczyny zostały i słuchały mojego występu, zza szyby. Wykonałam piosenkę "Katy Perry - The one that got away"
Gdy skończyłam mój występ zobaczyłam, że za szybą stoi Nathan Sykes. Co on tam robił? Przecież jest chory. Cóż...
- Jak mi poszło? - spytałam ciekawa ich reakcji.
- To było niesamowite! Nie wiedziałem, że śpiewasz. - stwierdził Nath.
- Jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wiesz. - stwierdziłam szyderczo się uśmiechjąc
- To w taki razie trzeba to nadrobić. Dziewczyny zapraszam was na imprezę, którą organizujemy razem z chłopakiami dziś wieczorem o 19. Przyjdziecie? spytał Nathan
- Ciebie też zapraszm powiedział do Veroniki. A tak wgl to jestem Nathan.- powiedziął podając jej rękę.
- A ja Veronika.
- Ja przyjdę! - powiedziała Olga.
- No mam nadzieję. Jay na pewno się ucieszy. - powiedził z szyderczym uśmiechem.
- My też będziemy! - powiedziałyśmy z Viksą zgodnie
- A zapytałaś mnie o zgodę? - spytał z uśmieszkiem na twarzy Maja.
- Maja..proszę.! - zrobiłam oczy kota ze Shreka
- No ok..tylko nie wracja zbyt późno! - zgodziła się
Byłam bardzo szczęśliwa. To było wspaniałe popołudnie, a wieczór też zapowiadał się ciekawie.
Nathan wrócił do siebie. Veronika także poszła do domu, bo mama miała dla niej jakąś ważną inforamcję.
Ja, Maja i Olga zostałyśmy jeszcze w studiu. Siostra przytoczyła mi co będę musiał zrobić dla mojej kariery. Lista była długa. No cóż czego się nie robi dla pasji i spełnienia marzeń.
________U TW w domu. Perspektywa Nathana. ___________
- Słuchajcie chłopaki właśnie wracam ze studia. Zaprosiłem dziewczyny, i wiecie czego się jeszcze dowiedziałem? - oznajmiłem podekscytowany.
- No dajesz! - powiedział zniecierpliwiony Tom.
- Alicj umie śpiewać. Ma głos dziewczyna.
- On kompletnie zawróciła Ci w głowie młody. - stwierdził Max. Miał rację.
- Tak. Możliwe. i poznałem jeszcze jedną jej koleżankę Veronikę, też pojawi się dziś u nas wieczorem.
- To świetnie. Im więcej ludzi tym lepiej. Może zabierzemy się za przygotowywanie imprezy? - zaproponował Jay.
- Dobra Jay. A tak wgl to Olga też będzie. - powiedziałem do niego i uśmiechnąłem isę szyderczo.
Jay uśmiechnął się i zaczerwienił.
- Noo..Jay, czy ty się przypadkiem nie zokochałeś? - spytał Siva
- No pewnie, że tak inteligencjo! - powiedział Max i wybuchlismy śmiechem.
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Wiem, że krótki, ale nie mam już dziś czasu. Komentujcie! ;D
Z pozdrowieniami dla sióstr z forum.;D <3 Kocham! ;***
Super rozdział! Czekam na kolejny :*
OdpowiedzUsuńświetnie :)
OdpowiedzUsuńCudeńko :** No po prostu brak słów,takie fajne
OdpowiedzUsuńzajrzyj do mnie
http://icantbelieveihadtosee.blogspot.com/
cudowny rozdział ;***
OdpowiedzUsuńBoski!
OdpowiedzUsuń:*
Joo i Ducha z Tobą to jest taka robota ja tu sobie czytam a tu buu i the end : ( Ale i tak Cię kocham <333333333333
UsuńTy sie lepiej zabierz za swój rozdział w końcu.xdd ;***
UsuńŚwietny. Czekam na kolejny. ; p
OdpowiedzUsuń